Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Kynio102 (1244 niezalogowanych)
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
panladnyzrodzina napisał:
...eee

a moze to o zibiego kapuste chodzi?

byl taki jeden na tym forumie (zybi kapusta) pewnie to on,do samolotu sie nie zmiescil

i dlatego go nie ma...


Kapusta się może nie zmieściła, ale głąby przyleciały.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
siostra Marka napisał:
[b]
Gdzie ta sloninka? Ta co jest taka sama jak w Polsce?

sprzedają przecież w REMA i COOP coś takiego dużego, co to jakieś tam ribbe się nazywa. zwykła świnia cięta w poprzek. masz tam trochę schabu, ciut żeberek, trochę boczku i multum słoniny. nic tylko słoninę odciąć, skropić octem. wziąć pajdę chleba i pół litra i być szczęśliwym jak Fijona
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1381 Postów

(wilk stepowy)
Maniak
Zuzu napisał:
panladnyzrodzina napisał:
...eee

a moze to o zibiego kapuste chodzi?

byl taki jeden na tym forumie (zybi kapusta) pewnie to on,do samolotu sie nie zmiescil

i dlatego go nie ma...


Kapusta się może nie zmieściła, ale głąby przyleciały.


O matko.... coraz lepiej.......
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Fiona66)
Wiking
jasta102 napisał:
siostra Marka napisał:
[b]
Gdzie ta sloninka? Ta co jest taka sama jak w Polsce?

sprzedają przecież w REMA i COOP coś takiego dużego, co to jakieś tam ribbe się nazywa. zwykła świnia cięta w poprzek. masz tam trochę schabu, ciut żeberek, trochę boczku i multum słoniny. nic tylko słoninę odciąć, skropić octem. wziąć pajdę chleba i pół litra i być szczęśliwym jak Fijona


Bzdura, ale to mnie nie dziwi w twoim przypadku

Slonina( mrozona), czyli spekk, jest dostepna w wielu sklepach. Ostatanio kupilam ja w ICA do pasztetu swiatecznego
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Fiona66 napisał:


Slonina( mrozona), czyli spekk, jest dostepna w wielu sklepach. Ostatanio kupilam ja w ICA do pasztetu swiatecznego

Może by jeszcze przepis na ten świąteczny PASZTET. Pewnie coś tak. Słoninę pociąć w cienkie plastry. Obsmażyć z cebulką na patelni. Zawartość patelni rozłożyć równomiernie na pajdzie razowego chleba. Skropić octem 10%. Spożywać powoli, popijając pół litrem ciepłej wódki. W trakcie degustacji można zamieszczać posty na MN
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Fiona66)
Wiking
jasta102 napisał:
Fiona66 napisał:


Slonina( mrozona), czyli spekk, jest dostepna w wielu sklepach. Ostatanio kupilam ja w ICA do pasztetu swiatecznego

Może by jeszcze przepis na ten świąteczny PASZTET. Pewnie coś tak. Słoninę pociąć w cienkie plastry. Obsmażyć z cebulką na patelni. Zawartość patelni rozłożyć równomiernie na pajdzie razowego chleba. Skropić octem 10%. Spożywać powoli, popijając pół litrem ciepłej wódki. W trakcie degustacji można zamieszczać posty na MN


Ludzie to maja "nakupkane" pod beretem
Wstac o 6 rano, zeby przyleciec do kompa i takiego posta urodzic
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
Fiona66 napisał:
jasta102 napisał:
Fiona66 napisał:


Slonina( mrozona), czyli spekk, jest dostepna w wielu sklepach. Ostatanio kupilam ja w ICA do pasztetu swiatecznego

Może by jeszcze przepis na ten świąteczny PASZTET. Pewnie coś tak. Słoninę pociąć w cienkie plastry. Obsmażyć z cebulką na patelni. Zawartość patelni rozłożyć równomiernie na pajdzie razowego chleba. Skropić octem 10%. Spożywać powoli, popijając pół litrem ciepłej wódki. W trakcie degustacji można zamieszczać posty na MN


Ludzie to maja "nakupkane" pod beretem
Wstac o 6 rano, zeby przyleciec do kompa i takiego posta urodzic


Jak widać PMS nie występuje tylko o kobiet no ofence.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1381 Postów

(wilk stepowy)
Maniak
,,Ludzie to maja "nakupkane" pod beretem,,(napisała Fiona)

Fiona ...litości , ja już nie mogę... .....kapusta...słonina...a teraz jeszcze ,,nakupkane,,....

Pozdrawiam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Fiona66 napisał:


Mialam w akademiku(to byly czasy ) kolege, ktory wozil z domu takie przysmaki. Solona, podsuszona odpowiednio sloninka, pokrojona, wymieszana z cebula i skropiona octem. Pajda chleba i pol litra. O matko z corka, jak to wchodzilo

Cudowne wspomnienia, może jeszcze coś ze wspomnień erotycznych by się znalazło. I napisz od razu, czy mrówki strasznie pogryzły
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok